Pomysł i pierwsze prototypy tej przynęty powstały wiele lat temu, w jednym z najbardziej klimatycznych miast Pojezierza Drawskiego, w Czaplinku. Mnogość specyficznych jezior okalających tą miejscowość, z Drawskim na czele, sprawiła, że wędkarze zaczęli szukać błystek podlodowych, którymi da się skutecznie łowić w głębokich akwenach. Tak też powstała błystka „Drawska”. Jej kształt ewoluował wiele lat, tak więc mogę jednoznacznie stwierdzić, że Wam do dyspozycji oddaję produkt dopracowany pod niemal każdym względem.
Waga od 15 do 35 gram, 7 wariantów kolorystycznych – realistyczne (płoć, okoń i ukleja) oraz fluorecencyjne, mocne i kute haki Mustad w złotym kolorze, brokat, wielokrotne lakierownie, to tylko niektóre z zalet tego wabika.
Błystka „Drawska” to przynęta bardzo skuteczna na okonie, sieje i miętusy choć zarówno sandacze jak i szczupaki nie pozostaną wobec niej obojętne.
Wkrótce do nabycia w sklepach wędkarskich.
Pierwsza partia jedzie oczywiście do Czaplinka 🙂